Czas przeżywamy jako coś, co ...
Czas przeżywamy jako coś, co otrzymujemy i zarazem jako coś, co nam się odbiera.
To życie warto przeżyć dla trzech, może czterech rzeczy, reszta może posłużyć jako nawóz na pole.
Ból zdaje się być największym przeciwnikiem cnoty.
Ludzie, którzy otwarcie pokazują swoje uczucia, ani nie są głupi, ani naiwni. Wręcz przeciwnie są tak silni, że nie potrzebują masek.
Sumienie nie powstrzymuje grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi.
Czym jest życie? To błysk świecy w wietrze, to kropla rosy o poranku, to krótki moment między urodzeniem a śmiercią, to chwila między odpoczynkiem a działaniem.
Co po honorze, kiedy pustki w worze.
Wszyscy podejmujemy decyzje, sztuką jest żyć z konsekwencjami.
Dziękczynienie jest nadprzyrodzonym kluczem do nieba.
Smutne jest to, że po tak zaje*istych chwilach spędzonych razem, ludzie nagle przestają się znać.
Jeżeli się wie, gdzie szukać, to wszędzie są zakopane jakieś szkielety.