Posiadanie sensu życiu może doprowadzić ...
Posiadanie sensu życiu może doprowadzić do szaleństwa, ale życie bez sensu jest torturą niepokoju i próżnych pragnień,jest łodzią pragnącą morza i jednocześnie obawiającą się go.
Nakręcę wszystkie zegary - postanowił. - Może wtedy prędzej będzie wiosna.
Uczucie powinno być mądre, uczucie nie bierze się z głowy, ale ma być mądre...
Niczego nie potrzebowała. Chciała zapaść się w nicość i odpłynąć. Zapomnieć.
Kto podejmuje ryzyko, zasługuje na pochwałę, jeśli się ono opłaci.
Życie było walką. Przecież zawsze tak było, zmieniali się tylko przeciwnicy i miejsce walki.
Co kuleje-idzie.
Spoglądam na siebie i widzę, że prawie jestem gotów. I to też będzie dobra rzecz. Sądzę, że nawet śmierć będzie rzeczą dobrą, nie dlatego, że jest zakończeniem dawnej goryczy, ale dlatego, że jak wieżę, nadejdzie jako ostatni z ostrych smaków,
które upewniają mnie, że żyję.
Nie byłem stworzony do myślenia. Byłem stworzony do jedzenia.
Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje.
Można wtedy powiedzieć:
„W tym ciele żył kiedyś człowiek”.
Czy krew we mnie płynie, czy też tylko stoi w kałużach?