Ktoś, kto tego co posiada ...

 (...) wybaczanie męskiej słabości to oznaka kobiecej siły.

 Wzruszona ziemia ujawni historię koszmaru.

 Pisanie dziennika jest chorobą.

 Powiedziała mi: Tak bardzo się boję...
Zapytałem: Czego? A ona: Bo jestem tak bardzo szczęśliwa. Takie szczęście jest aż przerażające. Zapytałem ją, dlaczego tak uważa. Odpowiedziała: Bo takie szczęście przytrafia się tylko wtedy, gdy zaraz ma się coś utracić.

 Zabrałeś mi dzieciństwo a ono powraca...zabrałeś moją młodość a ona się zjawia...zabierz wszystko co boliby wróciło do mnie

 Nikt nie kocha niegrzeczności.

 Czasem potrzeba czasu, by zrozumieć pewne sprawy.

 Są też ludzie, których ambicje sięgają dalej i głębiej niż zwykle. Chcą więcej niż mogą zdobyć. Więcej pieniędzy, władzy, potęgi, więcej wszystkiego, i są gotowi dla tego "więcej" podpalić świat.

 Dopóki trwa życie, dopóty jest nadzieja!

 I kiedyś prawdopodobnie zadzwoniłabym, żeby wyjaśnić całą sytuację. Pojawiłabym się w drzwiach. Podała rękę na zgodę albo na pożegnanie. Zrobiła cokolwiek, aby relacje były chociażby poprawne. Kiedyś bym poprosiła o kilka słów i kilka chwil. Ale etap żebrania o szacunek mam już za sobą. A jeśli ktoś nie potrafi okazać mi szacunku, to nie chcę od niego niczego więcej. (Aleksandra Steć)