Boże nie proszę Cięby wszystko ...
Boże nie proszę Cięby wszystko stało się jasnelecz nie chciejżebym umierał w zamęcie
Żaden diabeł nie jest równie straszny, jak dziecięce koszmary.
Czas, im bardziej jest pusty, tym szybciej płynie.
Życie pozbawione znaczenia przemyka obok,
jak pociąg niezatrzymujący się na stacji.
Zazwyczaj widmo śmierci sprawia, że bardziej szanujemy życie.
Jedność, jedność!
To jest pierwszy do wolności krok! Rozbici –służyć musimy, lecz złączeni
przemożemy swych ciemięzców!
Jedność, jedność a zwyciężymy!
Chociaż tyle mogę zrobić, mówić za tych, którzy nie mogą mówić za siebie.
Jedna noc z jej snów, rozgrywająca się na jawie, to więcej niż nic.
Zestarzałem się. Straciłem odwagę.
Wszystko, czemu nie dano wiary, jest tylko zwykłą ozdobą.
Popatrz swoimi szarymi oczami
na śnieg. Pustka napotyka pustkę.
Wraz z wolnością przybywała pierwsza gilotyna do Nowego Świata.