Nikt nie jest zobowiązany do ...
Nikt nie jest zobowiązany do rzeczy niemożliwych.
Otwieram oczy i jest tak, jakbym je zamykał.
Nie można wprowadzać zmian w tym, co nie istnieje.
Idąc unosimy ręce i konsekrujemy godziny, co uciekły przed wiatrem.
Sen minus rzeczywistość.
Fakt, że się czegoś bardzo pragnie, nie oznacza, że można to osiągnąć.
...-starzenie się to rzeczywistość, której nie da się uniknąć.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Każdy musi mieć jakieś sekrety. Dzięki nim jesteśmy podatni na ciosy.
Zrozumiałam, że czasami żałujemy czegoś tak bardzo, że później mocno obwiniamy za to siebie. Dusimy wszystko w środku, psychicznie stajemy się mało odporni, w głowie gotuje się od niepotrzebnych myśli. Dużo byśmy dali, żeby móc cofnąć czas, nie iść tą drogą, nie podjąć takiej decyzji, nie podać ręki, nie odezwać się, nie wsiąść za kółko. Ale to wszystko na nic, robimy sobie w głowie kocioł, do którego wrzucamy każdą myśl, aż w końcu zaczyna się przelewać i dopiero wtedy wyrządzamy sobie prawdziwą krzywdę. Czasami chyba trzeba usiąść, zrozumieć swój błąd i umieć pociągnąć życie dalej. Nie jest łatwo, ale przecież nikt nie powiedział, że tak będzie.
Jeżeli macie w sobie potwora, trzeba dać mu zaszaleć.