Wspomnienia - to dywidendy, które ...
Wspomnienia - to dywidendy, które płaci życie.
Czy od śmieszności do podniecenia jest tylko mały krok?
The first half our life is usually ruined by our parents,and the second by our childrenpierwszą połowę naszego życia zwykle marnują nam nasi rodzice, a drugą nasze dzieci.
Nie zmienisz życia, dopóki nie uporządkujesz myśli. To one ciążą i nie dają normalnie żyć.
Dzieląc za życia, złączmy ich po zgonie.
Wtedy otrzymujesz, gdy dajesz. Gdy dajesz, nie tylko siebie otwierasz dla innych, ale i innych otwierasz dla siebie.
W tym co robimy zwykle mamy wolność wyboru.
Nie rezygnujmy z ambitnych dążeń, z ambitnych pomysłów. Nie wybierajmy wygody i przeciętności...
Lepiej zostać samemu niż w złej kompanii.
Czasami trzeba zrobić coś, co nie jest moralne, lecz wiemy, że jest właściwe.
Stawianie własnego zaślepienia wyżej od prawdy jest cechą umysłowości niewolników. Kiedy umysły nasze
są wolne, czujemy się zagubieni.
Do rozruszania naszej zamierającej żywotności potrzebujemy albo jakiejś mrzonki, albo czyjejś władzy, albo sankcji mędrców. Musimy zdać sobie sprawę, że póki bronimy się przed prawdą i szukamy jakichś hipnotycznych bodźców, póty nie jesteśmy zdolni rządzić się sami.
To na pustkowiu ujawnia się głód religii.