O ile wzrosłaby nasza wielkość, ...
O ile wzrosłaby nasza wielkość, gdybyśmy lepiej znali naszych Wielkich.
(Należy...) boleć nad występkiem, a cieszyć się z napomnienia.
Wszystko przeminie. Mądry Człowiek wie o tym od samego początku i niczego nie żałuje. (Olga Tokarczuk - Prawiek i inne czasy)
Marzenia mają dwie złe strony, że się nie spełniają albo się spełniają, tylko okazuje się wtedy, że szło o coś całkiem innego.
Pierwszy sekret szczęścia to emocjonalna niezależność. Wiesz, co mam na myśli? Nie można oczekiwać, że szczęście da ci druga osoba, albo że ona uczyni cię szczęśliwą. Nie możesz nawet oczekiwać, że pozwoli ci być szczęśliwą, jakbyś musiała prosić o pozwolenie czy coś. Trzeba swoje szczęście stworzyć samemu, w środku i nie pozwolić, by ktokolwiek je tknął albo odebrał.
(...) zakupy zawsze były rodzajem gry wstępnej.
Choroby matek czuły, że odwiązanie było dla nas pięknym słowem.
Lekarze zapisują lekarstwa, o których niewiele wiedzą, na choroby, o których wiedzą jeszcze mniej, ludziom, o których nie wiedzą nic.
Kto zasadził cnotę, musi pamiętać, żeby ją często podlewać.
U schyłku życia człowiek ma to, co czuł idąc przez nie.
Obywateli nie produkuje się w fabrykach; to w rodzinie, pod sercem matki kryje się naród.