Otium sine litteris mors estet ...
Otium sine litteris mors estet hominis vivi sepulturażycie bez zajęć naukowych i literackichjest śmiercią i grobem żywego człowieka.
Ludzie bardzo wcześnie poznają sens swojego istnienia.
Może dlatego też tak wcześnie się go wyrzekają. Ale taki jest ten świat.
A jakie jest największe kłamstwo świata?
– To mianowicie, że nadchodzi taka chwila,
kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym
życiem i zaczyna nim rządzić los. W tym tkwi
największe kłamstwo świata.
Znika jak cień, którego nigdy nie było.
Pierwszy rzadko kiedy rozumie ostatniego.
Czasu nie można cofnąć. Często,
gdy jest coś przez nas zniszczone nie
może być ponownie odbudowane...
pomimo chęci. To co uległo w gruzach
tak tam to pozostanie... zamknięte w
przeszłości i może kiedyś przez
nas zapomniane...
Każdemu wydaje się, że jest wyjątkowy, a wszyscy dookoła pospolici.
Życie nie jest problemem do rozwiązania, ale rzeczywistością do doświadczenia.
Żyję w świecie, który jeszcze karmi się systemami, ideami, doktrynami, ale symptomy niestrawności
są coraz wyraźniejsze, pacjent już dostał czkawki.
Myślę, że mógłbym to wszystko, co się wydarzyło, zapamiętać od nowa, jeszcze mocniej.
(...) ten, kto uratuje ci życie już na zawsze jest za ciebie odpowiedzialny.