Non mortem timemus, sed cogitationem ...
Non mortem timemus, sed cogitationem mortisnie śmierci się boimy, lecz myśli o śmierci.
Jeśli nie zapytamy, to nawet się nie dowiemy, że nam odmówili.
Uczuć nie da się zmienić. Można je zaakceptować lub się z nimi pogodzić.
Czasami trzeba oszukać samego siebie, aby mniej bolało.
„Są ludzie, w których obecności czujemy się dobrze, i tacy, z którymi nam nie po drodze. Z wiekiem i nabytym doświadczeniem zrozumiałam, że nie ze wszystkimi muszę się przyjaźnić, ba, ja nie wszystkich muszę lubić i zapraszać na wino. Są przyjaźnie nierozerwalne, powierzchowne znajomości, jest koleżeństwo. Na niektóre znajomości szkoda tracić cennego czasu. Lubię spotkania z ludźmi, przy których mogę być sobą.”
Najpiękniejszy rodzaj szczęścia to ten, w którym czujesz, że wszystko jest tak, jak powinno. Nie chodzi o wielkie, niesamowite wydarzenia, które zmieniają Twoje życie o 180 stopni, tylko o spokój ducha, o zasypianie z poczuciem, że Twoje jutro jest bezpieczne, a wszystkie sprawy są poukładane.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.
Wyborów dokonuje się w kilka sekund, a ich skutków doświadcza się przez resztę życia.
Nie próbuj żyć wiecznie, bo ci się nie uda.
Fakt, że miała Alzheimera, nie oznaczał, że nie zasługiwała już, aby zostać wysłuchaną.