Ciekawe, że z pokolenia na ...
Ciekawe, że z pokolenia na pokolenie dzieci są coraz gorsze, natomiast rodzice coraz lepsi, a więc z coraz gorszych dzieci wyrastają coraz lepsi rodzice.
Bo ja się wtedy nawet starałam pilnować, żeby nie zajść w złudzeniach za daleko, żeby w pewnym momencie nie dostać po głowie. No i przede wszystkim starałam się “na nas” nic nie budować. To miała być zupełnie nieżyciowa historia.
Prawdziwe życie to splot niewielkich, ukrytych nagich faktów, które stają się widoczne tylko po wielu latach.
Serce bowiem, które szuka, czuje
tylko, że mu czegoś brak, lecz gdy
coś traci, nie może już żyć bez tego.
Zło najstraszliwsze, śmierć, nie dotyka nas wcale,bo póki my jesteśmy, nie ma śmierci,a kiedy jest śmierć, nie ma nas.
To co podziwia jedno pokolenie, następne może wymazać.
.....mogłabym tu świecić golizną jak latarnia w Kołobrzegu.
Niewielu z nas potrafi znieść dobrobyt. Innych ludzi, rzecz jasna.
Ad patres(udać się) do ojców;umrzeć.
Na świecie istniał język zrozumiały dla wszystkich. Był to język zapału, język rzeczy, które wykonuje się z miłością i ochotą, nie tracąc nigdy z oczu celu, do którego się zmierza, i w który się mocno wierzy.
Życie jest za krótkie by codziennie rano budzić się z pretensjami do całego świata. Więc kochaj tych, którzy dobrze cię traktują, przebacz pozostałym i uwierz, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu.