Życie nie jest lepsze ani ...

 Przeprowadzenie własnej woli do końca to wolność.

 Początki są nagłe, ale także podstępne. Zakradają się z boku, trzymają się w cieniu, czają się, nie rozpoznane. A potem eksplodują.

 Czuł się sobą i innym być nie chciał. Pragnął teraz tylko stać się lepszym niż dotychczas.

 I zachwycić się choć przez chwilę innym, nieznanym mi jeszcze człowiekiem, odkryć w nim coś nowego, czego nikt inny nie zna, pozwolić się prowadzić uczuciom i emocjom, nie oceniać i nie szufladkować, nie krytykować i nie przerywać, milczeć i słuchać, co ma do powiedzenia, spojrzeć w oczy i wiedzieć, że tak, że Ty będziesz wiele znaczyła w moim życiu, będziesz znaczyła wszystko.

 Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila, kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera Cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.

 Po osiągnięciu sukcesu przychodzi kolej na odreagowanie napięcia.

 Człowieka omija w życiu zbyt wiele przyjemności, jeśli ciągle stara się tylko za wszelką cenę przestrzegać każdej zasady.

 Życie to nieustanna strata ciepła.

 Nie potrzebuję samotności, aby się modlić, ale potrzebuję ciszy wewnętrznej.

 W życiu najczęściej stwierdza się: "to za wcześnie" albo: "to za późno".