Cóż z tego, że dobro ...
Cóż z tego, że dobro zwycięża, jeśli zło stać na przegraną.
Gdy maluję - szemrze ocean.Inni malarze pluskają się w wodzie fryzjerskiej.
Teraz kiedy piszę te słowa spokojne oczy matki spoczywają na mnie.
Nie trzeba pytać losu, dlaczego nam coś daje. Tylko szybko wziąć, żeby nie umknęło!
Nie interesuje mnie jak zarabiasz na życie. Chcę wiedzieć, za czym tęsknisz i o czym ośmielasz się marzyć, wychodząc na spotkanie tęsknocie swego serca. Nie interesuje mnie, ile masz lat. Chcę wiedzieć, czy dla miłości, dla marzenia, dla przygody życia zaryzykujesz, że wezmą cię za głupca.
Praca nie jest cnotą, lecz warunkiem cnotliwego życia.
Człowiek rodzi się nie dla przyjemności, lecz dla radości.
Tyle rzeczy robimy, żeby nie patrzeć w stronę śmierci.
Bo czasem siadam i czuję, że już nie mam siły, że to wszystko mnie przerasta i nie wiem co mam dalej robić.
Ból jest ojcem mądrości, miłość matka.
Więcej znaczy odważny rozum aniżeli siła.