Dla jednych życie zaczyna się ...
Dla jednych życie zaczyna się po czterdziestce, dla innych dopiero po setce.
Życie to sztuka, której nie nauczą cię w żadnej szkole. Wiele trzeba rozumieć, aby dostrzec to, co w nim piękne, wiele przeżyć, aby dostrzec to, co smutne. Myślę, że im człowiek starszy, tym więcej ceni sobie życie.
Życie jest jak teatr, tylko nie wybiera się swoich ról. A role są różne: ktoś gra króla, ktoś żebraka, ktoś mędrca, ktoś błazna.
Dziwne to, że nędza i ostrygi zawsze idą w parze.
W życiu możesz liczyć najwyżej na to, że reszta świata o tobie zapomni.
Myśleć inaczej to odrzucić wszystko, czego się nauczyli, wszystko, czym są.
Postęp nie znosi przykazań.
Niektóre marzenia są lepsze,
gdy się nie spełniają, nie sądzisz?
Przypadek to tylko bat, którym przeznaczenie pogania to, co nieuchronne, do przodu.
Jeśli zabijesz człowieka
niechcący, będzie tak samo
martwy jak wtedy, gdy zrobisz to celowo.
No bo jak się dziękuje za życie? Czym za nie zapłacić? Gdzie są granice wdzięczności?