Ale wy, bracia, nie jesteście ...
Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach,aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej.
Porównuję swoje życie do rzeki, płynącej przez zróżnicowany krajobraz, pod słońcem i w deszczu, w dzień i w nocy. Moje zadanie polega na pokonywaniu kolejnych odcinków tej rzeki i zaakceptowaniu tego, co na mnie czeka, z radością lub smutkiem.
Nie lubię takich, którzy mają dwie postacie:
jedną swoją, drugą na zapas.
Wygląda bardziej na gwiazdę hospicjum niż ekranu.
Nie mam już cierpliwości do pewnych rzeczy, nie dlatego, że stałam się arogancka, ale po prostu dlatego, że osiągnęłam taki punkt w moim życiu, gdzie nie chcę tracić więcej czasu na to, co mnie boli lub mnie nie zadowala. Nie mam cierpliwości do cynizmu, nadmiernego krytycyzmu i wymagań każdej natury. Straciłam wolę do zadowalania tych, którzy mnie nie lubią, do kochania tych, którzy mnie nie kochają i uśmiechać się do tych, którzy nie chcą uśmiechnąć się do mnie.
Ten, kto skacze do nieba, może upaść, to prawda. Ale może też poszybować w górę.
I nigdy nikomu ani niczemu nie oddawaj całej siebie. Zostaw choć kawałek na własność, żebyś miała do czego doszywać, jak Ci resztę wyszarpią. Ta rada dotyczy głównie serca.
Trzymaj się z dala od negatywnych ludzi. Oni mają problem na każde rozwiązanie. (Albert Einstein)
Wiara, córka męskości.
Chłop, któremu brak nawet kartofli w ilości dostatecznej do wyżywienia, musi zawsze zostawać analfabetą
Życie to skok na bungee, ale bez liny - i bez dna.