Czucie i wiara silniej mówi ...
Czucie i wiara silniej mówi do mnieniż mędrca szkiełko i oko.
Dobro większości wymaga ofiar.
Czas, straszny lekarz, w ślepym bezrozumie leczy najdroższy ból wbrew sercu.
Życie jest jak rzeka, której kierunek nie jest nigdy pewny. Możemy tylko płynąć z prądem lub próbować przeciw niemu. Ale rzeka zawsze płynie, a naszym zadaniem jest nauczyć się z niej korzystać, a nie walczyć przeciwko niej.
Mowa madziarska nie była ludzka. Była ogniem, siarką i papryką.
Czasem są koszty, których nie da się spłacić pieniędzmi.
[...] jak się ratuje jedno istnienie, to tak, jakby się ratowało świat!!!
Nie ma we mnie dawnych marzeń. Niczego nie planuję. Mało wymagam od innych. Właściwie to niczego nie oczekuję. Nie stawiam warunków. Zaczęłam rozumieć, że na niewiele rzeczy w życiu mam wpływ. Mogę być odpowiedzialna jedynie za siebie, nie za innych. Życie to labirynt wyborów. Czasami trzeba puścić wszystko wolno, nieważne jak bardzo jest nam tego żal i że kiedyś pokładaliśmy w tym nadzieję. Trzeba iść dalej. Mieć w sobie siłę żeby niepotrzebne emocje zostawić w przeszłości, a nie toczyć walkę z samym sobą. Chcę odetchnąć świeżym powietrzem i zakończyć to, co niepotrzebne. Jedynie tęsknota czasami rozrywa mi skórę. Ale to nie tęsknota za Tobą. Nie miej złudzeń. Ja tęsknię za sobą.
Życie to jest to, co zdarza się nam w trakcie, kiedy snujemy plany na przyszłość. Wciąż jesteśmy młodzi, pełni marzeń i aspiracji, nie zdając sobie sprawy, że już teraz tworzymy właśnie naszą historię.
Nie liczmy na potomnych - na nas także liczyli nasi przodkowie.
Najlepsza gra to taka, z udziału której nie zdajesz sobie sprawy.