Umarli pozostają młodzi.

 Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.

 Wmawiam sobie, że to był tylko zły sen,
i oddycham. Oddycham po to, żeby się upewnić, że jeszcze żyję, ponieważ
to wcale nie wygląda na życie.

 Samotność jest dziwną towarzyszką w łóżku.

 Świat jest szalony - daje i zaraz odbiera.

 Strach buduje mury zamiast mostów. A ja chcę życia pełnego mostów, a nie murów.

 Uwaga, człowiek!. Dziękuję, pójdę inną drogą.

 Byle kretyn może cieszyć się
życiem w wieku dziesięciu, dwudziestu
lat, ale kiedy człowiek ma sto lat,
kiedy już nie może się ruszać,
musi uruchomić swoją inteligencję.

 Istnieją ludzie, których życie jest darem ofiarowanym nie im samym, lecz nam - ludzkości.

 Nikt nigdy nie zarzucił mu zdrowego rozsądku.

 Próżność jest chorobą, która dotyka wszystkich mężczyzn.