Gdybyśmy nie mieli wad, nie ...
Gdybyśmy nie mieli wad, nie odczuwalibyśmy takiej radości z zauważenia ich u innych.
O mnie nie wiedzieli prawie nic, o sobie jeszcze mniej.
Poezja zawsze nam wróży, jeśli tylko jest w niejchoć szczypta prawdy o życiu i o człowieku.
Człowiek zmuszony jest żyć w kłamstwie, ale może być do tego zmuszony jedynie dlatego, że zdolny jest tak żyć. Nie tylko więc system wyobcowuje człowieka, ale wyobcowany człowiek wspiera zarazem ten system jako swój mimowolny projekt. Jako upadły obraz swego własnego upadku. Jako dokument tego, że sam zawiódł.
Ukochanie i odczucie idei bardziej ją wcieli w życie niż najokrutniejsze regulaminy.
Przynajmniej być świrem to mieć jakieś własne miejsce.
I czemże jest życie? Nędznym okresem, który, swoją rolę odegrawszy, schował się za kulisy.
Żadna sztuka nie może równać się z życiem.
... w górach można zabić drugiego także swoim ciałem!
Żyjemy w świecie atomowych gigantów i moralnych dzieci. O wojnie wiemy więcej
niż o pokoju, o zabijaniu więcej niż o życiu.
Śmierć. Tylko o niej nie wolno im było myśleć. I tylko o niej myśleli.