Nie interesuje mnie długość życia. ...
Nie interesuje mnie długość życia. Interesuje mnie sztuka życia.
Tak drzemie we mnie wiele książek, lepszych i gorszych, najrozmaitszych. Zdania, słowa, akapity i wersy, niczym niespokojni sublokatorzy, nagle budzą się do życia, wałęsają się samotnie albo rozpoczynają w mojej głowie hałaśliwy dialog, którego nie potrafię uciszyć.
Im większa przyjemność, tym wyższą cenę trzeba później zapłacić.
Człowiek staje się mądry dopiero wówczas, gdy zaczyna sobie uświadamiać swój brak mądrości.
Zdarza się, że dostajesz to, co myślałeś, że chcesz, a okazuje się, że to wcale nie tak miało być.
Śmierć za życia jest bowiem najbardziej bolesnym rodzajem zejścia w Hades.
Nigdy nie należy składać obietnic, jeśli istnieje ryzyko, że nie będzie można ich spełnić.
Po co trzymać psa i szczekać samemu?
Domem Irlandczyka jest jego trumna.
Życie to sztuka rysowania bez gumki do ścierania. Chociaż nie możemy cofnąć przeszłości, każdy nowy dzień daje nowe możliwości i szansę na narysowanie czegoś wspaniałego.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.