Ciężka to rzecz urodzić się ...
Ciężka to rzecz urodzić się i nauczyć się żyć.Pozostaje mi wiele łatwiejsze zadanie: umrzeć.Po śmierci może być znów ciężko...
Jedno, co można zrobić, to podejść do rzeczy filozoficznie, czyli powiedzieć sobie: "srał to pies".
Na razie szaleństwo to jedyna rzecz, dzięki której jeszcze nie zwariowałem.
Niektórzy ludzie są starymi duszami od samego początku – ich spojrzenie jest zawsze skierowane w głąb. Inni walczą, krzyczą i płaczą, stawiają opór, z pewnością pragmatyk prawdopodobnie raczej poetą, są zawsze z nami, tu i teraz, na zewnątrz, płoną i opadają jak gwiazdy strzelające.
Człowiek, którego całe życie jest zaplanowane, jest teoretycznie martwy. Jego wrażenia przestają być dla niego rzeczą realną. Zostaje obcytem samym sobie, a także innym ludziom.
Łatwo jest uważać życie za banał, do czasu, gdy przychodzi się zmierzyć z banałami życia. Często takie spotkanie kończy się tragedią.
Nie bój się sprzedać kopa każdemu pajacowi, który sprawia, że czujesz się gorsza, słabsza, niefajna, mało ważna, głupia, wykorzystywana! Sekret tkwi w tym, że póki nie pokazujesz gdzie są drzwi, idioci nie wiedzą, jak w nie trafić. Pokaż drzwi i miej święty spokój. Nie potrzebujesz wokół siebie nikogo, kto sprawia, że nie czujesz się najfajniejsza na świecie.
Powiedziałem, że chce być z nią na zawsze. Tylko, że na zawsze to za krótko.
Jak pięknie to było przedstawić się najpierw i tak dopiero dać się poznać.
Żywot przedmiotów jest trwalszy od życia ludzkiego.
Mam siłę tylko wtedy, kiedy czuję się bezpieczna.