Odbiorą nam chleb od ust, ...
Odbiorą nam chleb od ust, jeżeli nie nauczymy się nim dzielić.
Ludzie lubią przeglądać się w mętnych zwierciadłach.
[...] płomień jest analogowy, nijak go cofnąć kliknięciem myszy.
Nie dość zapewnić komuś zbawienie; trzeba mu jeszcze dać środki do życia.
Żyjemy w czasach niepewności, ale pamiętajmy, że najlepszy sposób na przetrwanie jest po prostu żyć. Nie poświęcajmy zbyt wiele czasu na martwienie się tym, co mogło pójść nie tak, zamiast skupić się na tym, co robić teraz.
Życie to ciągłe przechodzenie z wolnego pokoju do pokoju, gdzie zawsze czeka na nas coś czym musimy się zająć.
Biednym nic z tego nie przyjdzie, że bogaci też zbiednieją.
Kto rzeczywiście pragnie wymyślić coś nowego nie może nie być "szalonym".
Pytanie: "jak późno już" należy do repertuaru naszego codziennego życia. Często stawiamy je sobie sami; czasem - na przykład z racji urodzin czy zakończenia roku - stawiają nam inni.
Próżność jest chorobą, która dotyka wszystkich mężczyzn.
Teraz kiedy piszę te słowa spokojne oczy matki spoczywają na mnie.