Sztuka to ciągłe jednanie się ...
Sztuka to ciągłe jednanie się z życiem.
Zmęczenie i rozdrażnienie przybierają czasem taką samą postać.
Życie wtedy ma wartość historyczną, kiedy jest pełna przygód.
Aby zbudować coś nowego,trzeba zniszczyć stary porządek.
Życie jest tym, co zdarza nam się, podczas gdy mamy inne plany. Więc rzadko doceniamy chwilę, w której obecnie żyjemy, zbyt zajęci jesteśmy strachem lub podekscytowaniem przyszłością, nadal ranni po przeszłości.
Gdy już raz było się martwym, nic nie wydaje się straszne.
Nie pozwól, aby twoje marzenia zarosły chwastami.
Rodzaj ludzki to rzecz nad wyraz jednostajna!
Woda wdziera się tylko do dziurawej łodzi.
Potrafię przyznać się do błędu, przeprosić i wiele wybaczyć. Niezwykle cierpliwy ze mnie człowiek i myślę, że moje granice tolerancji dla ludzkich zachowań sięgają bardzo daleko. Taki już ze mnie typ. Ugodowy. Czasami jednak zdarzy się - chociaż niezwykle rzadko - że ktoś uprze się na tyle, że te granice przekroczy. Wtedy zaczynam wyznawać "mamtowdu*izm" i "c*ujmnietoobchodzizm". Wtedy już nikogo nie przepraszam, jedynie samą siebie, że wcześniej byłam tak grzeczna, nazbyt wyrozumiała w stosunku do innych i zbyt mało honorowa w stosunku do siebie.
Za dużo chcemy ogarnąć rozumem. Powinniśmy pamiętać o sercu.