Młody byłem i zestarzałem się, ...
Młody byłem i zestarzałem się, a nie widziałem, żeby sprawiedliwy był opuszczony, ani żeby jego potomstwo żebrało chleba.
Topiel była we mnie.
Dziwne to, że nędza i ostrygi zawsze idą w parze.
Ma tak pusto w głowie, że kiedy się drapie nad uchem, idzie pogłos jak z bębna.
To nieszczęście, że tak mały odstęp dzieli nas,gdy jesteśmy zbyt młodzi, od czasu,gdy jesteśmy zbyt starzy.
Adresy się zapisuje, aby je zapomnieć.
Bo kto uważa, że jest czymś, gdy jest niczym, ten zwodzi samego siebie.
Kto sam nie jest w stanie się uratować, nikt inny go nie uratuje.
W rękach jego błyska miecz - nad głową szumi sława.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Czasami, niektórych trzeba sobie odpuścić. Nie dlatego, że Tobie nie zależy tylko dlatego, że to im nie zależy.