Gdyby na świecie było więcej ...
Gdyby na świecie było więcej hultajów niż głupców, nie mielibyśmy kogo wykorzystywać aby żyć.
Niech życie moje zwie się: wieczna zmienność
W wiecznej jedności na duszy cokole.
Nie myl nigdy wykształcenia z wychowaniem. Żadna uczelnia nie nauczy Cię szacunku do innych i kultury osobistej. To się wynosi z domu.
Głupiś, Janie, jak chłop ze wsi pod Sandomierzem...
Kaszmir jest zbyt piękny, by ktokolwiek mógł się tu czuć nieszczęśliwy.
Życie wspólnotowe przechodzi obecnie próbę ogniową, ale możemy się spodziewać, że odrodzi się z solidarności ze świeckimi. Dzisiaj właśnie ludzie świeccy wykazują wyjątkowo silny dynamizm.
Śmierć przychodzi równie szybko jak życie.
Nic się nie da zmienić: statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka.
W życiu poznajesz ludzi. O niektórych nigdy więcej nie pomyślisz. U innych, zastanawiasz się co u nich słychać. U jeszcze innych - zastanawiasz się czy kiedykolwiek myślą o tobie. Są też tacy, o których nie chcesz nigdy więcej pomyśleć. Ale to robisz.
Nie wiem, jak mam wracać do życia, w którym dzieję się tylko ja.
Lekcja pierwsza: to uczucie jest kompletnie irracjonalne i nie istnieje gwarancja odwzajemnienia.