Ktoś, kto przyjmuje cudze dobro, ...
Ktoś, kto przyjmuje cudze dobro, sprzedaje własną wolę.
Lepiej być człowiekiem szczęśliwym niż wielkim geniuszem.
Nadchodzi czas by służyć cudzym ustom.
Człowiek zawsze stoi na rozstaju dróg. I jeżeli naprawdę jest człowiekiem, to w grę
wchodzi nie tylko jego własne,
ale także cudze życie.
Oto stawiam przed wami drogę życia i drogę śmierci.
Jedno życie, a można je prowadzić na tak wiele sposobów.
Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu.
Bić mnie możesz, ale weź głęboki oddech, zanim powiesz coś nieprzemyślanego.
Jeśli nie zapytamy, to nawet się nie dowiemy, że nam odmówili.
I nigdy nikomu ani niczemu nie oddawaj całej siebie. Zostaw choć kawałek na własność, żebyś miała do czego doszywać, jak Ci resztę wyszarpią. Ta rada dotyczy głównie serca.
Płacz nie jest złą rzeczą, chyba że ktoś wpadnie w rutynę.