Moje życie. Kotlet z białka ...
Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
Ludzie są nieszczęśliwi, kiedy żyją tylko dla siebie.
(...) jego filmy to abecadło postrzegania.
Kiedy chcemy się nawzajem oszczędzać, nigdy się to nie udaje.
Brak wiedzy o przeszłości czyni nas bezradnymi wobec teraźniejszości.
A czymże jest wiek siedemnastu lat, jeśli nie najdalszą granicą dzieciństwa.
Może nie jestem całkiem zdrowy, ale z pewnością jestem uleczony.
Noc była ciepła i wilgotna jak łono wszetecznicy.
Czuję potrzebę. Potrzebę szybkości.
To, przed czym uciekałam na jawie, doganiało mnie w snach.
Patriotyzm - ale o tym lepiej nie pisać, bo to słowo od kilkunastu lat u nas wyszydzane.