Moje życie. Kotlet z białka ...
Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
Zawsze najważniejszym miejscem
jest to, w którym jesteśmy teraz.
-Przepraszasz?
-Nie wpadajmy w przesadę. Po prostu uznaję fakt,
że mogłam przesadzić w swojej reakcji, chociaż była ona efektem prowokacji, której padłam ofiarą,
zatem możemy przyjąć, że wina leży po obu stronach.
Doceniaj to, co naprawdę jest ważne. Możesz mieć wiele. Auta, kasę, wielu znajomych i kompanów do imprez. Jednak gdy wrócisz do domu, który jest pusty...obudzisz się w łóżku, w którym nikt nie będzie rano na Ciebie zerkał. Pytał, czy wypijesz wspólną kawę, czy złościł się, że nie wyrzuciłeś śmieci...zrozumiesz, że chwilowe przyjemności i to co materialne, nie zastąpią Ci człowieka, będącego Twoim życiowym partnerem. Gotowym być przy Tobie w szczęściu, jak i goryczy. (autor: Akop Szostak)
Życie
Nie ma na tym świecie takiego kłopotu, którego nie dałoby się wyleczyć gorącą kąpielą,
szklaneczką whisky
i modlitewnikiem.
Umrzeć jako filozof to hańba, której śmierć nie może zmazać
ŻycieMyślałem wówczas, że moja pieśń dopiero się zaczyna, a ona dobiegała już końca.
ŻycieTeraz każdy ruch to nowa decyzja, nowa walka.
ŻycieBylibyśmy często poszkodowani, gdyby spełniły się nasze życzenia.
ŻycieSkoro już musi być sam, to uczyni z samotności swoją tarczę.
ŻyciePoza tym nie można zabić czegoś, co nigdy tak naprawdę nie żyło.
Życie