Strzeż się proroków i tych, ...
Strzeż się proroków i tych, którzy gotowi są umrzeć za prawdę, gdyż - zwykle za sobą, często przed sobą, czasem zamiast siebie - pociągają śmierć licznych.
Była jak słoneczny dzień, ciasto truskawkowe i bitwa na śnieżki w jednym.
Nie ma nic dziwniejszego i bardziej szalonego jak samo życie, a sztuka pisarska potrafi jedynie uchwycić
jego odbicie w zmętniałym,
matowym zwierciadle.
Jednak natura ludzka jest niezbadana i pełna niespodzianek.
Każdy chce, żeby drugi miał sumienie, ale to sumienie nikomu się jakoś nie opłaca.
Trzeba brać to, czego się pragnie. Zapłacić cenę i nie tracić czasu na skrupuły.
Nikt nie przechodzi przez życie bez bólu - tego jestem pewien. Ceną za radość jest smutek. Ceną za posiadanie jest utrata. Można narzekać, lamentować i odgrywać rolę ofiary - i wielu tak robi - ale tak po prostu już jest.
Za pychę się płaci.
Nie spodziewajcie się niczego po człowieku, który pracuje wyłącznie dla potrzeb własnego życia, a nie dla swego trwania w wieczności.
A w głowie - jak w spalonej bibliotece...
Dla dobrych śmierć jest zaproszeniem do odpoczynku. Dla złych katastrofą.