Lękliwy stokroć umiera przed śmiercią, ...
Lękliwy stokroć umiera przed śmiercią, mężny kosztuje jej tylko raz jeden.
Porównuję swoje życie do rzeki, płynącej przez zróżnicowany krajobraz, pod słońcem i w deszczu, w dzień i w nocy. Moje zadanie polega na pokonywaniu kolejnych odcinków tej rzeki i zaakceptowaniu tego, co na mnie czeka, z radością lub smutkiem.
Dobrzy ludzie ostrzegają, żeby uważać na marzenia, bo jeszcze się spełnią.
Biedni ludzie trzęsą się od zimna i giną z głodu - rzeki bogacz i posłał im termometr i wykałaczki.
Nieprzemyślane dobre uczynki przynoszą więcej korzyści niż przemyślane, ale okrutne.
...jeśli śni się o czymś dostatecznie mocno, można stworzyć coś z niczego.
Życie niesie niewyobrażalne możliwości. Tylko najpierw trzeba wykonać pracę.
W życiu najważniejsze jest zrozumienie faktu,że głupcy także mają czasem rację.
I ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha'' i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem (...) puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję.
Nie przejmuj się kilkoma dodatkowymi kilogramami. Grubych ludzi jest trudniej uprowadzić.
Wolność polega na tym że ludzie nie boją się śmierci. Ani w ogóle niczego.