Dom to dom, nawet z problemami.

 Jeśli coś postanowiłeś, zrób pierwszy krok. I nie bój się zrobić następnego. Bój się bezczynności. Wyznacz sobie cel i wyrzuć z głowy całą resztę.

 W kraju triumfuje kolektywna nieświadomość i irracjonalizm.

 A wolność to nie jest port, nie adres i nie przystań
wolność, to ona po to może być,
żeby z niej czasem nie skorzystać.

 Kochamy tych, którzy nas chcą.

 Początek mój tam, gdzie mój kres, węgorz zwija się i pożera swój ogon.

 Życie, które łatwo jest zepsuć, a naprawić tak trudno.

 Żyję w świecie, który jeszcze karmi się systemami, ideami, doktrynami, ale symptomy niestrawności
są coraz wyraźniejsze, pacjent już dostał czkawki.

 To, co w niej było zapowiedzią stało się kamieniem, a kochać można tylko zapowiedź.

 Śmieszność hańbi bardziej niż hańba.

 Ja sam spałbym spokojniej wśród Indian niż wśród białych.