
Ale gdyby zaczęła wrzeszczeć, jak zdołałaby przestać?
Ale gdyby zaczęła wrzeszczeć, jak zdołałaby przestać?
Odpowiednie odżywianie przypomina dobre, tanie ubezpieczenie zdrowotne.
Była przywiązana do swojego męża jak chory do życia.
(...) ona zaś czuła, że w żadnym miejscu na świecie nie byłoby jej tak jak w jego ramionach.
Dzieci mają wręcz cudowną moc, aby zmieniać się we wszystko, w co tylko zapragną.
Im życie bardziej nikczemniejsze tym więcej człowiekowi zależy na nim; jest ono wówczas protestem, ciągłą zemstą.
...jeśli kręcisz linę z wystrzępionych konopi, to nie wiń powroźnika, kiedy pęknie.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Życie to nie jest coś, co nam się przydarza. Życie to coś, co tworzymy, czym jesteśmy. Tworzymy je tutaj i teraz, na tym Ziemi. Po to, aby stworzyć piękniejszy, bogatszy, pełen miłości i mądrości świat.
Miło jest uspokoić duchy przeszłości i próbować się z nimi zaprzyjaźnić. To odbiera im moc.
Dzieło sztuki, które jest po to, by je popsuć? Tak jak moje życie, jak sądzę.