
Jak wielkie przestrzenie dzielą nas samych w sobie.
Jak wielkie przestrzenie dzielą nas samych w sobie.
Nic, co ma wartość, nie przychodzi bez walki.
Każda śmierć budzi smutek.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! Obejmij mnie! Kochaj mnie! A jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Mysli jak poeta a gotuje jak czarodziej.
Kiedy wady innych sprawiają ci przykrość, spójrz na siebie.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby zachować równowagę, musisz się poruszać.
Życie to nie jest oczekiwanie na to, aż burza minie. To nauka jak tańczyć w deszczu.
Czas na małe co nieco.
Nawet lojalność, nadmiernie
wykorzystywana, zużywa się.
Sława lepiej pasuje zmarłym - mawiał mi często - to wypożyczony strój, żywi wyglądają w nim śmiesznie.