
Przemoc jest własnym sędzią i ławą przysięgłych.
Przemoc jest własnym sędzią i ławą przysięgłych.
(...) lęk jest bardzo często związany z pożądaniem.
Tłumię strach. Kiedy podejmuję decyzję, udaję, że on nie istnieje.
Dzieci często poznają smak samotności właśnie w szpitalu. Potem, kiedy dorastają, zapominają o swoich przyjaciołach i wrogach, urodzinach i wakacjach, ale szpitalne doznania zapamiętują na zawsze.
Kłamstwa nie przynoszą nic dobrego i tylko pozbawiają sił.
Brzemię nieśmiertelności to nie byle co, to zarówno dar, jak i kara.
Niczym zakochany diplodok trąca mnie swoją malutką i płaską główką.
Krótko żyjemy, niewiele widzimy, niewiele wiemy, więc przynajmniej snujmy marzenia.
To kim jesteśmy, widać nie tylko poprzez nasze czyny, ale w naszych twarzach i oczach.
To jakby sunąć po powierzchni ogromnego klejnotu.
"If I die young bury me in satin
Lay me down on a bed of roses
Sink me in the river at dawn
Send me away with the words of a love song "