Sądzę, że prawdziwe życie pisarza zawiera się w jego dziełach.
Sądzę, że prawdziwe życie pisarza zawiera się w jego dziełach.
Jeśli nie potrafi powiedzieć, co naprawdę czuje, przeleje to na papier.
Talent dostaje się darmo, za pracę nad nim płaci się całym życiem.
Praca nie jest cnotą, lecz warunkiem cnotliwego życia.
Złe zasady są niebezpieczniejsze od złych uczynków.
Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje.
Można wtedy powiedzieć:
„W tym ciele żył kiedyś człowiek”.
Nawet w pochmurne dni zdarzają się słoneczne chwile.
Samotne, piękne miejsce, lecz nikt, jak sądzę, objąć się tu nie chce.
Dobry widok na dobre życie, co nie ?
Własność. Własność. Wszystko dla własności.
Jak pies, którego wabi i odpycha smród płonącego własnego gatunku.