O tym o czym nie można mówić, trzeba milczeć - ...
O tym o czym nie można mówić, trzeba milczeć - wszyscy nosimy ze sobą swoje Wolfsegg i mamy ochotę wymazać je
dla własnego ocalenia, wymazać poprzez zapisanie i zgładzenie.
Aby być niewierzącym, można być także powierzchownym i wierzyć płytkim hasłom. Aby być wierzącym, trzeba myśleć.
Im głębsza noc, tym bliżej świtu.
Jeśli coś sprawia zbyt dobre wrażenie, prawdopodobnie wcale takie nie jest.
Wniosek: nasza przyszłość to jeszcze ciągle "jeśli", a nie "kiedy".
Nie liczmy na potomnych - na nas także liczyli nasi przodkowie.
Szczęście to przyjemność bez skruchy, marzenia to rzeczywistość bez antycypacji, miłość to satysfakcja bez wyjaśnień.
I czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść naprzód. I nieważne, jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba…
Ile szaleństwa i sadyzmu zniesie ten świat?
Aby czuć się wolnym istnieje prosty sposób: nie szarpać i nie napinać smyczy.
Gdybym polecił - zwykł mówić [Król] - gdybym polecił generałowi przybrać postać morskiego ptaka, a generał nie wykonałby rozkazu, to nie byłaby to wina generała. Byłaby to moja wina.