Nawet nie pytaj, jak zginął bo i tak ci nie ...
Nawet nie pytaj, jak zginął bo i tak ci nie powiem.
Sprawia mi to ogromną przyjemność płakać z litości nad sobą.
Owinęłam folią bąbelkową brutalną rzeczywistość, jaką przedstawiały słowa.
Nie istniejemy sami w sobie, lecz tylko w naszych wzajemnych odczuciach.
(...) nie tylko kłamstwo jest oszustwem. Może nim być także uparte milczenie.
Wierny małżonek, a dobry małżonek to jednak nie to samo.
Jedno życie, a można je prowadzić na tak wiele sposobów.
Prawda jest taka, że ludzie mają pewną wspaniałą cechę. Zmieniają się.
...to nie były słowa honoru ani przysięgi, dlatego były pewne.
Nadanie sensu życiu może doprowadzić do szaleństwa, ale życie bez sensu jest torturą niepokoju i próżnych pragnień, jest łodzią pragnącą morza i jednocześnie obawiającą się go.
Myślę tylko, że przeszłość to trampolina dla przyszłości.