Dzieląc za życia, złączmy ich po zgonie.
Dzieląc za życia, złączmy ich po zgonie.
Było coś niepokojąco ironicznego w fakcie, że śmierć wcale nie okazała się rzeczą ostateczną.
Czerp z innych, ale nie kopiuj ich. Bądź sobą.
Wiem, pewnie gubię się gdzieś po drodze.
Bądź w stanie rozpoznać bzdurę nawet jeśli usłyszysz ją od Bukowskiego.
Nagle poczuł panikę. Był pewny, że ogląda ostatnie światło dnia w życiu. Chciał, żeby pozostało dłużej. Chciał, żeby trwało. Chciał, żeby zmierzch ciągnął się w nieskończoność.
Umrę zadowolona. Zrobiłam, ile w mojej mocy. Wierzę, że przeżyłam życie, jak należy.
Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.
Czasami (...) dochodzimy do punktu, gdy zostaje nam jedynie wiara.
Uświadomiona cnota oblicz równie dobrze jak występek.
Chętnie drugich napominamy, ale sami upomnień niechętnie słuchamy.