
Bo to było naprawdę cudowne uczucie, patrzeć w lustro i ...
Bo to było naprawdę cudowne uczucie, patrzeć w lustro i postrzegać siebie jako piękną.
Śmierć. Tylko o niej nie wolno im było myśleć. I tylko o niej myśleli.
-Czy nie macie obrońcy? -Niepotrzebny mi - powiedział Ben Dov. - Mam własne sumienie,
nie potrzebuję wynajmować cudzego.
Największy błąd, jaki można popełnić, to pozwolić zostać niektórym ludziom w naszym życiu o wiele dłużej niż na to zasługują.
Jeśli bohaterstwo śmierci jest do zupełności cnót narodowych potrzebne, to już je posiadamy. Teraz trzeba postarać się o inne, mniej poetyczne, ale korzystniejsze: o bohaterstwo umiejętnego życia.
Głupiec jest jednak z czegoś zadowolony: zawsze jest zadowolony z siebie.
Gra się takimi kartami, jakie się ma, nawet jeśli są kiepskie.
Doświadczenie jest dobre, byle tylko nie kosztowało zbyt drogo.
Gdy szepczą umarli, znajdą się tacy, co słuchają.
Największą umiejętnością życia - i najrzadszą - jest uznanie tego, kim jesteśmy, robienie tego, co umiemy, i tylko tego - i znalezienie w tym szczęścia.
Wspomnienia czasem nie dają zasnąć, ale bez wspomnień nie ma czego śnić.