
Może byłam starsza od siebie samej?
Może byłam starsza od siebie samej?
...jeśli kręcisz linę z wystrzępionych konopi, to nie wiń powroźnika, kiedy pęknie.
Uśmiechaj się codziennie i myśl pozytywnie a przyciągniesz do siebie szczęście.
Anioł, który spadł z nieba i musiał nosić wielkie buciory, aby nie ulecieć i zostać wśród nas..
Bogaty niech się nie przechwala swym bogactwem!
Niektórych łatwiej jest kochać, gdy nie trzeba się z nimi zadawać.
Odkąd egzystencjaliści odkryli,że człowiek umiera, już trudno nas czymkolwiek zaskoczyć.
Niepokoi nas to, czego nie rozumiemy.
Ale dziś nic nie jest takie, jak planowałam. To chyba nigdy się nie udaje, prawda?
Życia wyłącznie dla siebie nie można nazwać życiem.
Życie modlitwy, jego nasilenie, głębia i rytm - to miara naszego duchowego zdrowia.