
Nim w ogóle się połapiemy, na czym polega życie, już ...
Nim w ogóle się połapiemy, na czym polega życie, już jesteśmy w jego połowie.
W wypowiedzianych słowach jest tlen: powietrze, którym oddycha małżeństwo.
Hic vivimus ambitiosa paupertate omnesTu żyjemy wszyscy w dumnym ubóstwie
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz cały czas podążać naprzód. Nie można zwolnić, nie można stanąć w miejscu. Tylko ruch, tylko ciągłe poszukiwanie, dążenie do celu daje nam szansę na szczęście i spełnienie.
Czas, im bardziej jest pusty, tym szybciej płynie.
Życie pozbawione znaczenia przemyka obok,
jak pociąg niezatrzymujący się na stacji.
Życie – dożywotnia kara śmierci.
Człowiek musi do wszystkiego dorastać sam. I do stosowania przymusu wobec siebie - także sam.
Moje życie zaczęło się tego dnia, gdy cię poznałam.
Chęć ukrycia się jest wynikiem paniki. Zapamiętaj to sobie.
Artysta często nie wie, co robi, gdy porwie go natchnienie.
W życiu jest tak, że czasami musisz się zderzyć ze ścianą. Musisz nabić sobie potwornego guza. I wtedy ktoś, prawdopodobnie, jebnie cię jeszcze prosto w brzuch. Wówczas sobie przypomnisz, jak fantastycznie jest mieć płuca. Jak cudowny jest każdy bezproblemowy oddech. Jak cudowny jest krzyk.
A później? Później musisz wstać, oprzytomnieć i rozwalić tę ścianę, albo ją obejść.
Wstań, więc. Ja próbuję.