Wódka nie jest dobra. Wódka ma być skuteczna.
Wódka nie jest dobra. Wódka ma być skuteczna.
Niespodzianki sprawiają, że życie jest możliwe.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
Jedyny łatwy dzień był wczoraj!
Często pozwalamy sobie na przejmowanie się drobiazgami, które zasługują jedynie na lekceważenie i zapomnienie. Jesteśmy oto na tej ziemi. Mamy do przeżycia zaledwie kilka dziesięcioleci, a tracimy bezpowrotnie wiele godzin na rozmyślanie o smutkach, o których za kilka lat zapomnimy i my, i wszyscy inni. A więc nie, poświęcajmy czas na działania i odczucia warte chwili, na wielkie myśli, prawdziwe uczucia i trwałe przedsięwzięcia. Bo "życie jest zbyt krótkie, aby było małe".
Brutalność zawsze podszyta jest sentymentalizmem. To prawo kompensacji.
Samo życie, nauczyciel co wciąż karci.
I ten, kto kogoś przeżyje, zawsze pozostanie zdrajcą.
Zachowuj jedynie te przyzwyczajenia, które nigdy nie zdominują twojego życia.
Nigdy nie docenia się należycie ludzi, dopóki nie znikną.
Dramat zaczyna się wtedy, kiedy nie ma się już gdzie iść.