
Jesteśmy sami dla siebie największą niespodzianką.
Jesteśmy sami dla siebie największą niespodzianką.
Każdy człowiek musi dojść do wszystkiego sam. Nawet jeśli inny dał mu to na tacy, to nie jest to, to samo. Nawet jeśli inny człowiek dał mu tego początkowego kopa, to później musi sam to wszystko kontynuować, rozbudowywać. Inaczej to jest martwe.
Po to istnieje śmierć-by wyzwolić nas z klatki.
Życie to taki dziwny teatr, gdzie tragedia miesza się z farsą, scenariusz piszą sami aktorzy, suflerem jest sumienie i nigdy
nie wiadomo kiedy otworzy się zapadnia.
Napad dręczonego sumienia. Wtedy chce się wchłonąć samą siebie.
Z czasem samotność głęboko wnika
w ciebie i już nie chce stamtąd odejść...
- A jak nie wyjdzie?- To przecież nie koniec świata. Nie grasz w kasynie. Zawsze masz drugą szansę. Trzeba dać sobie prawo do bycia nieidealnym – wtedy o wiele łatwiej podejmować wyzwania.
Życie jest ulotne i posępne jak samobójstwo motyla.
Miłość to choroba, na którą jedynym lekarstwem jest miłość.
Boli brak pieniędzy; ale ich nadmiar stwarza jeszcze większe problemy.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.