Był to sekret, który na zawsze pozostanie fragmentem tajemnicy.
Był to sekret, który na zawsze pozostanie fragmentem tajemnicy.
Są godziny, które liczą się podwójnie,
i lata niewarte jednego dnia.
Nie w każdej rzeczy można znaleźć coś dobrego.
Człowiek szuka spokoju z osobą, która żyje, dzieląc z nią codzienność.
Stale przebywamy wśród ludzi, a tak naprawdę żyjemy i umieramy w samotności.
Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.
Żadne z nas już nie pamięta,
Jak beztrosko biegły dni,
Wiele nam nie było trzeba,
Ja i Ty i długo nic.
Skoro już musi być sam, to uczyni z samotności swoją tarczę.
Czy można na siłę tworzyć genialne rzeczy? Tak, trzeba tylko mieć tę siłę.
Był taki czas, gdy ciągle się spieszyłam. Na przykład jechałam tramwajem i chciałam, żeby on jechał jeszcze szybciej. Miałam ten pośpiech w sobie. I nagle pomyślałam: „Zaraz, dokąd ja się tak śpieszę? Przecież na końcu czeka na mnie trumna” (śmiech). Pozbądź się tego wewnętrznego biegu. Oglądaj świat, obserwuj, co się dookoła ciebie dzieje, bo życie mamy jedno, a przecież we wszystkim można znaleźć tyle piękna. Właściwie samo to, że się żyje, jest już czymś cudownym.
Codziennie znajdujemy Łazarza, jeśli go szukamy, co dzień widzimy Łazarza, choćbyśmy go nie szukali.