Ten samolot jest tak stary,że do wygódki wychodzi się na ...
Ten samolot jest tak stary,że do wygódki wychodzi się na zewnątrz.
With freedom, flowers, books and the moon,who could not be perfectly happy?mając wolność, kwiaty, książki i księżyc,któż nie byłby w pełni szczęśliwy?
Ludzie zbyt dużo mówią, próbując zagłuszyć pustkę w sobie i w swoim życiu.
Nie bierz życia zbyt poważnie. I tak nikt z nas nie wyjdzie z niego żywy.
Żądam od ludzi więcej, niż mi mogą dać.
Jestem tolerancyjny, ale bywa, że różne rzeczy mnie irytują. Uważam, że dobrze jest od czasu do czasu wyrzucić z siebie nagromadzone złości, pretensje – dla higieny i komfortu psychicznego. Nie można być wyłącznie dobrze wychowanym, zdystansowanym, akceptującym. (Andrzej Chyra)
Tu nie chodzi o to, żebym ja na Ciebie liczyła. Chodzi o to, żebyś Ty na mnie liczył. Żebyś wiedział, żebyś zawsze wiedział, że masz na świecie człowieka, do którego w każdy dzień, w każdym stanie i o każdej godzinie możesz przyjść.
Nie boisz się władzy, ale tego, że
dzierżąc ją, mógłbyś kogoś skrzywdzić.
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samej siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić...
Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie. Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej? Chyba dałam radę. Chyba dałem radę. Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni. Pomogłam. Zadzwoniłem. To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność. I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne. Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.
Nikt za życia nie zna własnej świętości, a często i świętości innych.