
A czymże jest wiek siedemnastu lat, jeśli nie najdalszą granicą ...
A czymże jest wiek siedemnastu lat, jeśli nie najdalszą granicą dzieciństwa.
Niech życie moje zwie się: wieczna zmienność
W wiecznej jedności na duszy cokole.
Wolałabym nie być tu, gdzie trzymałam w ręku filiżankę.
Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą
się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.
Ciąża- słowo najbardziej brzemienne w skutkach.
Kto wznosi swoją katedrę, na której budowę potrzeba stu lat, może sto lat żyć zachowując bogactwo serca.
Bądź wdzięczny za wszystkich trudnych ludzi w Twoim życiu. Oni sprawili, że wiesz kim nie powinieneś być.
Niejeden marnuje czas dany mu do przeżycia, ponieważ martwi się, że ma tego czasu tak mało.
Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeżeli to możliwe, powiedzieć parę rozsądnych słów.
Nie warto się zanadto przejmować tym, co myślą inni ludzie. Co roku żyjemy coraz bliżej, coraz bardziej po to, aby prawdziwie żyć, a nie aby sprostać oczekiwaniom innych. Co roku jesteśmy coraz bardziej sobą. I to jest prawda.
W tej ciszy dałoby się słyszeć nawet upadającą szpilkę.