Wszyscy się starzejemy. To rzecz oczywista, jak to, że z ...
Wszyscy się starzejemy. To rzecz oczywista, jak to, że z nieba pada deszcz.
Upodobniamy się do tych, których lubimy.
Każda rzecz na powierzchni ziemi może opowiadać historię wszystkich innych. Otwierając książkę na przypadkowej stronie, rozkładając karty, przyglądając się dłoniom ludzi czy lotom ptaków, każdy z nas może odkryć związek z tym, czym właśnie żyje. W istocie, rzeczy same w sobie nie mówią nic, to tylko człowiek, obserwując je bacznie, odkrywa sposób,
by dotrzeć do Duszy Świata.
Współcześni nigdy nie napisali o śmierci niczego, co chciałabym przeczytać.
Kto oddał życie za innych, ten jest święty.
Kapitan powinien wiedzieć, co dzieje się na jego statku.
Każdy upadek to nowa lekcja, a każda nowa lekcja czyni nas lepszymi.
Kiedy sam staniesz się tym, co budzi strach, nie będziesz już musiał się bać.
Tak drzemie we mnie wiele książek, lepszych i gorszych, najrozmaitszych. Zdania, słowa, akapity i wersy, niczym niespokojni sublokatorzy, nagle budzą się do życia, wałęsają się samotnie albo rozpoczynają w mojej głowie hałaśliwy dialog, którego nie potrafię uciszyć.
Nikt nic dla ciebie nie zrobi. Jeśli sam czegoś nie zmienisz, nie będzie zmienione.
Nie, to lęk przed utratą talentu. Bała się, że już nigdy niczego nie napisze.