Pomyślałam, że dobrze by było coś zaplanować i na coś ...
Pomyślałam, że dobrze by było coś zaplanować i na coś się cieszyć.
Wówczas dopiero będziemy szczęśliwi, kiedy uświadomimy sobie swoją rolę, choćby najskromniejszą.Wówczas dopiero będziemy mogli żyć w spokoju i umrzeć w spokoju, gdyż to, co daje sens życiu, daje także sens śmierci.
- Dlaczego palisz tak cholernie szybko? - zapytałem.
Uśmiechnęła się, rozradowana jak dzieciak
w ranek Bożego Narodzenia i rzekła: - Wszyscy palicie dla przyjemności. Ja palę po to, aby umrzeć.
Po co trzymać psa i szczekać samemu?
Tragedią starości nie jest to, że człowiek się starzeje, lecz to, że pozostaje młodym.
Ja pójdę z Pierścieniem, chociaż nie znam drogi.
[...] nic w życiu nie jest dane raz na zawsze.
Wolność może polegać jedynie na tym, aby móc czynić to, czego się powinno chcieć, a nie być zmuszonym czynić tego, czego się nie powinno chcieć.
Stabilizacja motylka to szpilka.
Największy prezent dostajesz wtedy, kiedy ktoś postanowi podarować Ci pół godziny, godzinę, albo całe popołudnie i ten czas jest tylko dla Ciebie. (John Marsden)
Zaangażowanie osobiste powinno być obce profesjonaliście.