Z nadmiaru światła kruszy się grudzień (...).
Z nadmiaru światła kruszy się grudzień (...).
Nic nie dodaje nam odwagi równie skutecznie jak świadomość, że robimy z siebie idiotów.
Żyć znaczy cierpieć i płakać.
W dzień twarda emanująca siłą psychiczną, która ciśnie po wszystkich napotkanych ścierwach, a nocą bezbronna i cholernie wrażliwa dziewczyna, która dławi się łzami, bo nie może ogarnąć swojego życia.
Nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy.
Nie wiń za nic nikogo w swoim życiu, dobrzy ludzie dają szczęście, źli - doświadczenia, najgorsi ludzie dają ci dobre lekcje, a najlepsi piękne wspomnienia.
Na co musisz się odważyć - to być sobą. Co mógłbyś osiągnąć,aby wielkość życia przeglądała się w tobie na miarę czystości twego serca.
Lepiej wspominać życie z okrzykiem "nie wierzę, że to zrobiłem”. Niż ze smutnym westchnieniem "szkoda, że się nie odważyłem".
Czy może być świat piękniejszy niż ten wigilijny?
Wszyscy ponosimy straty - i tym bardziej cenimy to, co mamy.
Jak serce jest otwarte, to można w nim czytać.