Moje szalone istnienie to niby piosenka; każda nowa miłość to ...
Moje szalone istnienie to niby piosenka; każda nowa miłość to strofka, ale Marcel to refren.
Droga do przekroczenia karmy leży we właściwym użyciu umysłu i woli. Jedność wszelkiego życia jest prawdą, która może być właściwie zrealizowana, tylko kiedy fałszywe pojęcia oddzielnej jaźni, której los może być rozpatrywany oddzielnie
od całości, są na zawsze usunięte.
Życie to jest coś! (...) Życie trzeba gonić i łapać za chwost.
Długa jest droga do raju skarbie, więc nie przejmuj się drobiazgami.
Staraj się być człowiekiem, który zaczyna swoje życie.
Życie, które łatwo jest zepsuć, a naprawić tak trudno.
Zanim coś powiesz upewnij się, że język jest podłączony do mózgu.
Mamy prawo popełniać błędy. Oprócz jednego: tego, który niszczy nas samych.
Nie czas na to (…). Tej wiosny nie czas na radość.
Ciemności boimy się tylko dlatego, że nie wiemy, co w niej jest.
I tak jechaliśmy przez stygnący zmierzch ku śmierci.