Trudno jest zdefiniować sprawiedliwość, jeszcze trudniej zaś ją osiągnąć.

 Ale zawsze miałam poczucie, że zawadzam.

 Był taki czas, gdy ciągle się spieszyłam. Na przykład jechałam tramwajem i chciałam, żeby on jechał jeszcze szybciej. Miałam ten pośpiech w sobie. I nagle pomyślałam: „Zaraz, dokąd ja się tak śpieszę? Przecież na końcu czeka na mnie trumna” (śmiech). Pozbądź się tego wewnętrznego biegu. Oglądaj świat, obserwuj, co się dookoła ciebie dzieje, bo życie mamy jedno, a przecież we wszystkim można znaleźć tyle piękna. Właściwie samo to, że się żyje, jest już czymś cudownym. 

 - Wyglądasz na zmęczonego..?
- Nic tak nie męczy, jak spieprzone życie.

- No, ale jest coś co sprawia ci radość ?
- To, że gdybym ze sobą skończył, nikt by z tego powodu nie cierpiał.

 Dla przeciwwagi wielu uciążliwości życia niebo ofiarowało człowiekowi trzy rzeczy: nadzieję, sen i śmiech.

 Codziennie znajdujemy Łazarza, jeśli go szukamy, co dzień widzimy Łazarza, choćbyśmy go nie szukali.

 Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.

 Nigdy nie dostrzegamy skarbów, które
mamy tuż przed oczyma. A wiesz dlaczego
tak się dzieje? Bo ludzie nie wierzą w skarby.

 Nic nie stresuje, bardziej niż ludzie. Nic nie relaksuje, bardziej niż natura. Samotność czasami jest koniecznością, by odpocząć, od zbyt wielu słów.

 Wszyscy ludzie rodzą się równi icałe życie walczą przeciwko temu.

 Nasze podwòrko było całkiem spore.