Strzelaj więc sobie, ile chcesz, do sójek, jeżeli ci nie ...
Strzelaj więc sobie, ile chcesz, do sójek, jeżeli ci nie za trudno je trafić, tylko pamiętaj, że grzechem jest zabić drozda.
Niewiedza czasem ratuje ludziom skórę.
Tysiące kilometrów które dzielą nas ,a ja nadal czuję ust Twych smak.
Tęsknota za Tobą rozrywa mnie, budzę się pragnę przytulić Cię.
Chwytam telefon i dzwonię do Ciebie , nie zasnę póki nie usłyszę Twego głosu.
Wielką siłę ma od Ciebie sms , Kocham Ciebie i wiem że Ty mnie też.
Podróż bywa bardzo często znacznie piękniejsza od samego punktu przybycia.
Mam na to po prostu ochotę: rozbić ten dzień na złotawe kawałeczki.
Patrz w ciemność. Pierwotny grunt wszelkiego życia jest ciemny.
...pływanie nocą, zwłaszcza z przyjacielem, przy blasku księżyca zapowiadająca sztorm, to wspaniała rzecz.
Każdy nosi w sobie dżumę, nikt bowiem nie jest od niej wolny. I trzeba czuwać nad sobą nieustannie, żeby w chwili roztargnienia nie tchnąć dżumy w twarz drugiego człowieka.
W ciemności drobnostką było kochać się z nią, ale nie ją kochać.
Nie szukaj kłopotów, jeśli nie będziesz w stanie dać im rady.
Dla człowieka, który spełnił swoje naturalne obowiązki, śmierć jest tak naturalna i mile widziana jak sen.