
Nie chciałam nic słyszeć, nic widzieć. Chciałam przestać. Po prostu ...
Nie chciałam nic słyszeć, nic widzieć. Chciałam przestać. Po prostu przestać być.
Ludzie nie zmieniają się w ten sposób: nie zmieniają się sami, człowiek zmienia się, kiedy jest zmuszony przeżyć coś i wtedy dopiero stwierdza, że nastąpiła zmiana.
Dlatego ja, choć pałac mam, własnego lokaja udaję.
Kłamstwo nigdy nie jest niewinne.
Życie ciągle odwraca naszą uwagę:nawet nie mamy czasu zorientować się od czego.
Nie szukaj kłopotów, jeśli nie będziesz w stanie dać im rady.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Wbrew potocznemu mniemaniu cierpienia przywiązują nas, przygważdżają do życia: są to nasze cierpienia, pochlebia nam możność ich wytrzymywania, zaświadczają one o naszym statusie bytów, nie zaś widm. A tak gwałtowna jest duma z cierpienia, że przewyższa ją tylko duma z cierpień już doznanych.
Żyje się, jakby czas był nieograniczony, jakby nam obiecano wieczność.
Nie wolno popełniać tego błędu.
Nie wolno odkładać życia na później.
Każdy coś ukrywa.
W życiu potrzeba trzech składników: słońca, punktu widokowego i zakwasów.